Kaloryczność miału węglowego

Bardzo popularnym rodzajem opału na zimę jest miał węglowy. Używając go wydaje się z pewnością mniej pieniędzy niż podczas ogrzewania węglem. Nic dziwnego, że wiele osób chętnie instaluje kocioł z podajnikiem na miał węglowy.

Miał węglowy jest zwykle mniej kaloryczny od węgla kamiennego, ale za to bardziej kaloryczny od węgla brunatnego. Ma on 17 000 do 27 000 kJ/kg. Kaloryczność węgla kamiennego to 21 000 do 30 000 kJ/kg, a brunatnego 7 500 d0 21 000 kJ/kg. Tak więc jeśli kupi się miał wysokoenergetyczny może właściwie dorównać węglowi, a jest tańszy. Jego tona kosztuje średnio 500 zł, a tona najmniej kalorycznego węgla kamiennego ok. 600 zł. Cena wzrasta jeśli kupuje się opał bardziej kaloryczny oraz jeśli ma on być workowany. Jeżeli chodzi o parametry miału węglowego, to zawiera on maksymalnie 45% popiołu do spalenia. Jego wilgotność nie przekracza 15%. Jest drobny, bo granulacja wynosi najwyżej 20 mm.

To, że miał węglowy może być przeznaczony do ogrzewania budynków jest na rękę wielu osobom. Chodzi o to, że jest on właściwie efektem ubocznym, powstającym podczas wydobywania i obróbki węgla. Natomiast składy opału bardzo chętnie i szybko go skupują po korzystnych cenach. Natomiast, jak już zostało wspomniane, również tanio go sprzedają.  W związku z tym zadowolone są władze kopalni, skupy opału oraz indywidualni użytkownicy miału, którzy dzięki niemu mają ciepło w domu przez całą zimę. Okazuje się jednak, że jeśli przeanalizuje się dokładnie sytuacja wcale nie jest aż tak różowa. Rzeczywiście miał węglowy jest najtańszym rodzajem opału, a jego kaloryczność jest zadowalająca, jednak w praktyce zużywa się więcej miału niż węgla, aby dom mógł być tak samo ogrzany. Dlatego coraz częściej można spotkać się z ostrzeżeniami i radami, że warto dobrze się zastanowić zanim kupimy, co prawda tańszy ale mniej wydajny, miał węglowy. Rzeczywiście jest on po prostu odpadkiem, co już nie kojarzy się najlepiej. Natomiast bez wątpienia istotne jest to, jakiego pieca się używa. Nowoczesne modele, w których można zresztą używać również ekogroszku, są bardziej oszczędne.